Klub karate sakura w Łodzi

=BoBeK= · Wysłany: Pią 10:07, 17 Mar 2006 Temat postu:

a ja mam na Ciebie focha z dwóch powodów...1. to to że nas chcesz zostawić, a 2. to to że jeszcze nie przedstawiłęś nam twojej dziewczyny.... Very Happy

CZekamy aż ją poznamy... Razz

Gonzales · Wysłany: Pią 22:28, 17 Mar 2006 Temat postu:

Panowie i Panie oraz ekipa "oficerow" karate. O Was nie da sie zapomniec. 5 lat zycia z Wami spedzilem i te lata dobzre z Wami spedzilem. Bede powracal na terningi ale teraz musze zajac sie Karolinka. Powodzenia

=BoBeK= · Wysłany: Sob 18:49, 18 Mar 2006 Temat postu:

Twój wybór...Z ciężkim sercem,ale niech tak będzie...Niech Ci się dobrze wiedzie z Karolina... Smile

Gonzales · Wysłany: Sob 21:19, 18 Mar 2006 Temat postu:

Ale Wy i tak wiece ze Was kocham, prawda? Wink

nie marwtcie sie, nie zapomne o Was i Was odwiedze, obiecuje.

Michau · Wysłany: Sob 21:23, 18 Mar 2006 Temat postu:

Dzisiaj rozmawialiśmy sobie z sensei właśnie na ten temat... czyli co tak naprawde przeszkadza chodzic na treningi...
i doszlismy do wniosku, że milosc to słaby argument! Zawsze mozna zagospodarowac sobie czas! Rolling Eyes

=BoBeK= · Wysłany: Sob 21:25, 18 Mar 2006 Temat postu:

Właśnie...Ja też byłęm zakochany i jakos nie przeszkadzało mi to w karate... Very Happy

Pozatym zbyt długie przebywanie z dziewczyna roznie sie konczy :d

Gonzales · Wysłany: Sob 21:26, 18 Mar 2006 Temat postu:

Moze i sladby argument ale skuteczny. Sam bym wola podzielic swoj czasn na to i na to. A opcje mam taka, albo trening albo Karolina. I wybralem Karoline. Ale do Was najprawdopodobniej wroce we czwartek. Ale nie obiecuje!

Michau · Wysłany: Sob 21:28, 18 Mar 2006 Temat postu:

=BoBeK= · Wysłany: Sob 21:29, 18 Mar 2006 Temat postu:

Włąśnie...To MY jesteśmy jej warci... Razz

Gonzales · Wysłany: Sob 21:39, 18 Mar 2006 Temat postu:

nikt mi nie postawil. Ale nie mam poki co innego wyjscia. Niestety. Ale to sie zmnieni obiecuje. A Karolina jest warta milosci, tego ejstem pewnien.

=BoBeK= · Wysłany: Nie 7:18, 19 Mar 2006 Temat postu:

Skoro tak uważasz to cieszę sie z twojego szczęścia, chociaż nie popieram rozwiązania... Smile

Raven · Wysłany: Nie 14:40, 19 Mar 2006 Temat postu:

No cóż w tym wypadku pozostaje nam tylko uszanować decyzję Owcy i trzymać za nich kciuki...

=BoBeK= · Wysłany: Nie 14:47, 19 Mar 2006 Temat postu:

Dajmy Owcy spokój, tak wybrał i tak musi być...

Michau · Wysłany: Czw 15:14, 30 Mar 2006 Temat postu:

No i doczekaliśmy się w końcu powrotu Owcy na treningi! WOW! CO za zaszczyt! Wink

GaNdZia · Wysłany: Czw 17:40, 30 Mar 2006 Temat postu:

Myślę,że Owca wshystkich zaskoczył Wink

miło Cię znoof widzieć wśród nas Smile