Klub karate sakura w Łodzi

ola

witam:)
w okresie między Świętami a Nowym Rokiem mozemy zaplanowac 1 trening w czwartek, 29.12.2005. Pytanie- czy jesteście Łodzi i czy jesteście zainteresowani?
Proszę o odzew. Jeśli frekwencja na sali będzie powyżej 3 osób (nie licząc mnie) to ćwiczymy. Shocked

pozdrowienia;
Ola

Michau

Na mnie, moze Sensei zawsze liczyć Smile

Z miłą chęcią będe uczestniczyć w tym treningu!

Gonzales

Gonzales (Owca) zglasza sie:) o ile zdrrowie dopisze:P

Kapitan_Kometa

Ja moge być bylebym nie rzałował potem że przyszłem

Tek_One(Anto$)

ola

Yo!
no to chyba jest juz troje, trening sie odbędzie. W związku z tym, że Gonzales ma obawy co do jego atrakcyjności prosze o propozycje jak go zainteresowac i rozbawić Smile

)

Ola

Gonzales

Moze jakies walki w kislu? Razz

bylo by ciekawie:P Razz

Michau

Skombinuj basen! I paczki kisielu(tak kazala mi polonistka odmieniac), bedziesz naszym sponsorem, ok? Chyba zeby olej z pierwszego tłoczenia, lecz drozej wyjdzie! Razz

Natomiast makaron brzmi nie zle!

Zaklinacz_(Sito)

No ja tez będe Twisted Evil

Albo walki poduszkami. A może zrobimy trening z opery chińskiej czyli umiejętnośc walki wszystkim co pod ręką jest, mówiąc jaśniej to co Jacki Chan robi w filmach (wskoki w drabine, fikołki itp.) to jest opera chińska Smile

Gonzales

Tek_One(Anto$)

Owca, to jest moj kumpel ktory czesto miewa glupawki. Gdybys nie zauwazyl, to caly czas probuje z siebie robic debila Razz

Kapitan_Kometa

młody, masz przefikane delikatnie muwionc, radze okna zakleić!

Michau

Aleksander, dodaj paru modów do każdego dzialu, bo nikt nie ma kontroli nad naszymi postami! I takie wulgarne odzywki nie są potrzebne na forum! Kometa, debila mozesz z siebie robić, ale w inteligentny sbosób!

Kapitan_Kometa

Te młody nie ucz siostry dzieci robić bo cień mej pienści padnie na twe uszy, dwa proste jeden cep i sprawa na czysto nie ma wała na sandała.

ola

Informacja dla Kapitanka, spadającej Komety- poprosimy bez wulgaryzmów. Cięty dowcip jest w cenie, a przeklinać umie każdy. Evil or Very Mad